- Czy jesteś całkowicie zadowolony/a z tego jak wygląda twoje życie?
- Czy twoje zdrowie pokrywa się z twoimi najśmielszymi wyobrażeniami?
- Czy masz dokładnie taką kondycję jaką chcesz mieć?
- Czy jesteś w związku z najwspanialszą osobą z którą mógłbyś/aś być?
- Czy relacje w twojej rodzinie są dokładnie takie jakich sobie życzysz?
- Czy realizujesz twoje pasje wystarczająco intensywnie i na oczekiwanym przez ciebie poziomie?
- Czy twoja praca pozwala ci połączyć przyjemne z pożytecznym? Czy w pełni się w niej realizujesz?
- Czy relacje z twoimi przełożonymi/pracownikami/klientami są wspaniałe?
- Czy kontakty z innymi ludźmi są dla ciebie przyjemnością?
- Jeżeli jesteś rodzicem to czy rozwój dziecka na wspaniałego człowieka jest dla ciebie ważny?
To tylko kilka podstawowych pytań, które i tak radykalnie zmienią na plus poziom twojego życia i czasem dopiero po czasie, ale na pewno dadzą ci poczucie spełnienia. Spokojnie możesz dodać jeszcze więcej własnych pytań i regularnie na nie udzielać odpowiedzi. Po udzieleniu odpowiedzi na każde pytanie musisz mieć poczucie całkowej pewności że jest w twoim życiu dokładnie tak jak chcesz aby to wyglądało. Nie zniechęcaj się, odważ się marzyć i żyć pełnią życia. Jeżeli masz choćby najmniejsze wątpliwości przy którejkolwiek odpowiedzi to przepisz sobie te pytanie i kontempluj je do momentu aż znajdziesz odpowiednie rozwiązanie. [b]Droga do sukcesu[/b] nie jest usłana różami, ale jeżeli będziesz wytrwale nią podążać to na pewno dojdziesz do celu. Jeżeli nie pasuje ci coś to zastanów się co powinieneś zrobić, aby zacząć zmierzać w stronę pożądanych przez ciebie oczekiwań. Dla przykładu rozważmy dwa trudne przypadki:
- Nienawidzisz swojego szefa, chodzenie do pracy jest dla ciebie strasznie męczące, a twoje codzienne obowiązki są udręką. Jedynym plusem jest dobrze płatne stanowisko, za które możesz utrzymać siebie i swoją rodzinę na dobrym poziomie.
Sytuacja wydaje się trudna bo kto by chciał zostawić kurę znoszącą złote jajka. Nie miej złudzeń! Codzienna udręka przelewa się na twoje życie codzienne. Nie możesz osiągnąć sukcesu finansowego wbrew sobie! Będziesz coraz bardziej gorzej się czuł, zaczniesz chorować, twoja wydajność spadnie. Mimo pieniędzy nie będziesz się czuł/a szczęśliwy/a. Bardzo możliwe że z czasem doprowadzi to nawet do redukcji twojego etatu, a wtedy nie będzie już nawet pieniędzy.Zamiast tego masz wiele możliwości. Jeżeli otrzymujesz na tej posadzie spore zarobki najprawdopodobniej w innej firmie także te zarobki nie będą gorsze. Masz także możliwość stworzenia własnego interesu. Poczujesz się wtedy uskrzydlony i zamiast tracić niepotrzebną energię podczas nieproduktywnych dyskusji z złym przełożonym zaczniesz odnosić sukces za sukcesem! Nie musisz robić wszystkiego od razu. Na początek stwórz plan zmiany tej sytuacji, a następnie staraj się go konsekwentnie realizować.Przypomina mi się tutaj przykład z życia wzięty. Pojechałem kiedyś do placówki klienta, którą prowadziła pani dyrektor z bardzo złą sławę. Gdy zabierałem się za rozwiązaniu problemu rzecz jasna musiałem ustalić jego przyczynę. Zadałem spokojnie kilka pytań. Pani dyrektor niechętnie odpowiadała na kolejne pytania, zaczynała tworzyć niedomówienia i denerwować się. Zaczynała być złośliwa, marudna oraz zaczyna mnie obwiniać za powstałą usterkę mimo że dopiero co przyjechałem na miejsce by rozwiązać wspomniany problem. Poprosiłem ją wtedy aby się uspokoiła i żebyśmy wspólnie ustalili przyczyny problemu, abym mógł go rozwiązać (zauważ że każdy może coś takiego zaproponować i nie jest możliwe odtrącenie takiej propozycji przez drugą stronę). Złośliwie się zgodziła ze mną że tak będzie lepiej próbując w ten sposób wskazać że to ja jestem przyczyną problemów w naszej komunikacji, po czym dalej irytująco nie ułatwiała naszej kooperacji. Po chwili stwierdziła że ona nie będzie ze mną rozmawiać ponieważ od tego jest jej asystentka (warto tutaj dodać że problemem było stanowisko pracy pani dyrektora, a asystentka znajdywała się w zupełnie innym pomieszczeniu). Zawołała nie zorientowaną asystentkę, której niestety brakowało asertywności… Pozwalała sobie na złe traktowanie i komentarze, które moim zdaniem były nie na miejscu w stosunku do niej – przecież to nie ona zepsuła komputer pani dyrektor. Niestety asystentka poprzez swoją bierność pozwalała na takie traktowanie siebie, więc tak też było. Gdybym ja pozwolił na to aby mnie tak traktowano to ja byłbym poszkodowany, kiedy tak naprawdę ani ja, ani także poszkodowana asystentka nie byliśmy przyczyną problemu. Wszyscy wiemy kto nim był, a zajmowane stanowisko nie upoważnia dyrektora do pomiatania pracownikami.PAMIĘTAJ – NIE ODDAWAJ SPOKOJU SWOJEGO DUCHA ZA ŻADNE PIENIĄDZE!
- Drugi możliwy przypadek – chyba nawet dość powszechnie występujący. Jesteś w niedopasowanym związku z złym partnerem. Być może jesteście nawet małżeństwem, wzięliście wspólny kredyt hipoteczny i macie dwoje dzieci.
Ciężko jest zakończyć coś, co robimy już wiele lat. Nasze przyzwyczajenia tworzą pewnego rodzaju strefę komfortu, którą niechętnie opuszczamy. Dodatkowo przecież co ludzie powiedzą? Dzieci muszą mieć ojca/matkę. Rozstając się utrudnimy prawidłowy rozwój dziecka i skazujemy je na pewną izolację… Jak ja się po rozstaniu utrzymam? Są to problemy, które mogą nam się wydawać nie do pokonania. Na szczęście tylko pozornie. Jest na świecie mnóstwo ludzi, którzy weszli w związki z nieodpowiednimi ludźmi i się rozstali. Ostatecznie są znacznie szczęśliwsi niż w niedopasowanym partnerem życiowym. Musimy sobie uświadomić że są to tylko chwilowe przeciwności losu. Gdy podejmiemy wyzwanie z czasem na pewno pokonamy przeciwności losu. Poczujemy się silniejsi oraz nie będziemy obciążeni problemami złego związku. Z bogatszym doświadczeniem będziemy mogli śmiało rozpocząć budowanie nowej doskonałej relacji, tym razem z kimś kto na to zasługuje. Nie odbieraj sobie takiej możliwości!JESZCZE RAZ PAMIĘTAJ – NIE ODDAWAJ SPOKOJU SWOJEGO DUCHA ZA NIC! Może wydawać się że jest to trudne albo że na tym stracimy, ale tak naprawdę są to tylko wymówki lub przejściowe trudności, które po czasie pozwolą ci wreszcie odetchnąć z ulgą.Takie przykłady można by niestety wyliczać w nieskończoność. Po przeczytani takich przykładów jesteś mocno zmotywowany/a i właśnie dlatego osiąganie sukcesów w tych dziedzinach będzie łatwiejsze. Nie przegap tego momentu.Na koniec zapamiętaj sobie jeszcze że twoja godność jest dokładnie na takim poziomie na jaki się godzisz. Nikt nie będzie traktował ciebie inaczej niż tak jak Ty sam/a na to pozwolisz, jeżeli pozwolisz się poniżać to twoja decyzja, TO TWÓJ WYBÓR. Tak samo wygląda sprawa z spokojem twojego ducha – jeżeli godzisz się na inne życie niż chciałbyś/chciałabyś wieść TO TAKŻE TWÓJ WYBÓR! Brak decyzji czy działania jest akceptacją tego co daje ci los. Nie dryfuj bezwiednie przez życie – działaj i podejmuj trudne decyzje!Dlatego najlepiej nie czekaj ani chwili dłużej i zacznij już teraz dbać lepiej o jakość swojego życia i relacji z ludźmi. Na forum możesz zakładać wątki w których anonimowo pomożemy ci przeanalizować twoje problemy lub udzielimy pomocnych wskazówek. Twój sukces, jest także sukcesem wszystkich ludzi z którymi się spotykasz i żyjesz. Jeżeli nie dla siebie to zrób to dla nich.
Polecam przeczytać również: